Wzrost płacy minimalnej w Quebecu
Jednak pracownicy i właściciele firm skrytykowali decyzję władz.
1 maja rząd Quebecu podniósł prowincjonalną płacę minimalną o 0,40 CAD do $13,50 CAD za godzinę.
Wielu mieszkańców uważa jednak, że to za mało i że taka podwyżka nic nie zmieni.
"Płaca minimalna nie odzwierciedla rzeczywistych kosztów życia, zwłaszcza biorąc pod uwagę koszty mieszkania i wynajmu w dużych miastach" — powiedział dziennikarzom Maxim Dmitrienko, pracownik sklepu spożywczego.
Podzielił się również swoimi obawami dotyczącymi wzrostu cen spowodowanego wzrostem płacy minimalnej. Tony Esposito, przełożony Dmitrienki, podziela jego obawy.
"Nie sądzę, że ludzie naprawdę skorzystają na dłuższą metę, ponieważ, jak wszyscy wiedzą, koszty są zawsze przenoszone na konsumentów, zwłaszcza w małych firmach" — mówi Esposito.
Rząd Quebecu podał wzrost płac jako sposób na zapewnienie sprawiedliwego wynagrodzenia dla pracowników bez szkody dla pracodawcy. Nie zgadza się z tym również Kanadyjska Federacja Niezależnego Biznesu. Rzecznik federacji Francois Vincent powiedział, że władze powinny były wprowadzić zachęty podatkowe wraz z podwyżkami płac, ponieważ małe i średnie przedsiębiorstwa borykają się z pandemią.
"Sześćdziesiąt osiem procent MŚP w Quebecu ma sprzedaż poniżej normalnego poziomu," powiedział Vincent. — Jedna trzecia martwi się o przepływy pieniężne. To nie jest dobre dla przedsiębiorstw i dla gospodarki."
1 kwietnia kilka kolejnych prowincji podniosło płacę minimalną. W wielu regionach będzie to miało miejsce latem i jesienią.