Wybory w Kanadzie: co się stanie z imigracją?

Za miesiąc w Kanadzie odbędą się przedterminowe wybory do rządu federalnego.

Premier Kanady Justin Trudeau ogłosił przyspieszone wybory federalne na 20 września, mimo że miały się one odbyć dopiero w 2023 roku.

Według aktualnych sondaży, Partia Liberalna, której przewodzi Trudeau, prowadzi wśród kanadyjskiego społeczeństwa. Dla partii nadchodzące wybory są szansą na zdobycie większej liczby miejsc w parlamencie, gdyż obecnie jest ona w mniejszości.

Co się zmieni dla imigrantów?

Kanada jest obecnie bardzo lojalna wobec imigrantów: oferuje wiele programów, w ramach których można się przenieść i stara się pomóc nowo przybyłym. Ponadto regularnie uruchamiane są nowe programy imigracyjne.

Według kanadyjskiego planu imigracyjnego, kraj ten musi przyjąć 1,2 mln nowych imigrantów do 2023 roku.

Również w pierwszej połowie 2021 r. obecny rząd nakreślił kroki, które zamierza dalej rozwijać. Uruchomiono kilka tymczasowych ruchów imigracyjnych i opracowano budżet na 2021 r., w którym znaczną kwotę przeznaczono na wsparcie dla nowych imigrantów, w tym kobiet.

Jeśli wygra Partia Liberalna, powinniśmy spodziewać się kontynuacji obecnie obowiązującej polityki imigracyjnej. Może jednak dojść do poważnych zmian w systemie Express Entry.

Co oferują inne strony?

Do 16 sierpnia tylko Nowa Demokratyczna Partia Kanady (NDP) złożyła oświadczenie, co planuje wprowadzić w życie, jeśli wygra wybory. Zwróciła ona większą uwagę na kwestie społeczne, takie jak płaca minimalna, zwolnienia lekarskie, zabezpieczenie dochodów osób starszych, kredyty studenckie, rasizm, przystępne cenowo mieszkania itp. Partia, której liderem jest Jagmeet Singh, zajmuje trzecie miejsce w sondażach.

Na drugim miejscu, tuż za Liberałami, znajduje się obecnie Konserwatywna Partia Kanady, kierowana przez Erin O'Toole. Chociaż nie ma jeszcze kampanii wyborczej, partia ta znana jest również z popierania imigracji i dążenia do zwiększenia liczby osób przybywających do Kanady. Na przykład, system Express Entry został wprowadzony, gdy u władzy byli Konserwatyści.