Kanada może zakazać lotów z niektórych krajów
Władze rozważają pójście w ślady Zjednoczonego Królestwa.
Kanada po raz kolejny rozszerzyła zakaz wjazdu cudzoziemców do kraju, ale presja na rząd federalny jest nadal wywierana, ponieważ COVID-19 aktywnie rozprzestrzenia się w Kanadzie, a kontrole graniczne nie są wzmacniane.
Premier Justin Trudeau powiedział, że władze będą postępować ostrożnie, ale ograniczenia w podróżowaniu mogą zostać jeszcze zaostrzone. Rząd rozważa obecnie opcje, jak ograniczyć przedostawanie się wirusa do Kanady z zagranicy. Może to obejmować zakaz przylotów z krajów o niekorzystnej sytuacji epidemiologicznej. Urzędnicy przyglądają się sytuacji w Wielkiej Brytanii, która zakazała lotów z Indii.
W tym tygodniu w Indiach odnotowano 250 tys. przypadków zakażeń dziennie. Szpitale w tym kraju są przepełnione, a liczba ofiar śmiertelnych rośnie. Lekarze badają, czy przyczyną może być nowy szczep wirusa znany jako B.1.617 ("szczep indyjski"). W grudniu Kanada na dwa tygodnie ograniczyła loty z Wielkiej Brytanii ze względu na rozprzestrzenianie się tam brytyjskiego szczepu B.1.1.7.
W ciągu ostatnich 2 tygodni w Kanadzie wylądowało 117 lotów z co najmniej jednym pasażerem z potwierdzoną chorobą COVID na pokładzie, przy czym 29 lotów pochodziło z Indii, 20 z USA, a 24 z Europy.
Obecnie wszyscy pasażerowie przylatujący do Kanady są zobowiązani do przedstawienia negatywnego wyniku badania na obecność COVID-19 przy wejściu na pokład samolotu oraz dwukrotnego badania po przylocie (w dniu przylotu i 10. dnia). Pasażerowie oczekują na wyniki pierwszego testu w hotelu kwarantannowym, następnie zostają wysłani na 14-dniową samoizolację.
Health Canada donosi, że około 1% podróżnych uzyskuje pozytywny wynik testu podczas pobytu w hotelu.
Z kolei władze prowincji zaostrzają ograniczenia w podróżowaniu po kraju. Ontario ma zainstalowane blokady dróg na granicach z Quebekiem i Manitobą, a w Kolumbii Brytyjskiej mieszkańcy muszą podróżować tylko w obrębie granic swoich okręgów. Władze Nowej Szkocji apelują również do osób mieszkających i pracujących poza prowincją, aby nie podróżowały do niej.