Ontario może wprowadzić całkowitą blokadę
Prowincja mogłaby powrócić do ograniczeń, które obowiązywały w szczytowym okresie pandemii.
Mieszkańcy Ontario mogą wkrótce być zmuszeni do pozostania w domu, ponieważ prowincja ma zostać zamknięta. Gabinet premiera Douga Forda zatwierdził "nakaz pozostania w domu", ponieważ Ontario zostało dotknięte trzecią falą COVID.
Restrykcje, nałożone w zeszłym tygodniu, zostały skrytykowane, ponieważ nie są wystarczające, aby spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa. Urzędnicy służby zdrowia w Toronto, Peel i Ottawie wezwali rząd do wprowadzenia "nakazów pozostania w domu" i zakazu podróży między regionami. Domagali się również zamknięcia szkół i wysłania prawie 600 tys. uczniów na nauczanie na odległość, mimo że wiosenna przerwa w Ontario zaczyna się już 12 kwietnia.
Źródła CBC News zaznajomione z decyzją Gabinetu mówią, że porządek wejdzie w życie już 8 kwietnia.
Zarządzenie to oznacza, że wszystkie przedsiębiorstwa sektora wtórnego w prowincji zostaną zamknięte. Sprzedaż towarów będą mogły prowadzić jedynie sklepy spożywcze i apteki. Nic nie zostało powiedziane o szkołach, ale Peel District i Toronto zostały już zamknięte.
Szczepienia w Ontario postępują, ale to nie wystarcza. Ford zauważa, że nie podobają mu się ograniczenia, ale to konieczność. W poprzednim tygodniu w prowincji odnotowywano średnio ok. 3 tys. nowych zakażeń dziennie. Ponad 500 pacjentów przebywa na oddziałach intensywnej terapii — najwięcej od początku pandemii. Poprzedni antyrekord wynosił 420 pacjentów w połowie stycznia.
Pełny artykuł jest dostępny tylko dla członków społeczności Immigrant.Today Zaloguj się do swojego konta, aby przeczytać go za darmo.