Pożar w pobliżu Hay River nadal zagraża miastu
Ale sytuacja jest "jaśniejsza" niż mogłaby być, jak twierdzą lokalne władze.
Burmistrz miasta Hay River na Terytoriach Północno-Zachodnich, Kandis Jameson, opisuje sytuację z pożarem płonącym w pobliżu miasta jako bardziej optymistyczną niż początkowo oczekiwano. Przypominamy, że lokalni mieszkańcy zostali aktywnie ewakuowani z Hay River w tym tygodniu, ponieważ spodziewano się, że pożar może dotrzeć do miasta już w weekend. Prawie wszyscy mieszkańcy, którzy nie są strażakami, zostali ewakuowani z miasta. Kandis Jameson poinformował, że w Hay River nadal przebywa około 100 cywilów, ale w porcie znajdują się 2 dodatkowe statki Straży Przybrzeżnej na wypadek konieczności ewakuacji.
Pożar nadal pozostaje poza kontrolą, a ponadto zniszczył kabinę i przyczepę turystyczną na brzegu jeziora Great Slave Lake. Jednak według burmistrza Hay River, pożar wyrządził znacznie mniej szkód w społeczności, niż oczekiwano jeszcze poprzedniej nocy.
Stacja uzdatniania wody, która kosztowała kilka milionów, nadal działa i podobno do sobotniego popołudnia nie było doniesień o ofiarach śmiertelnych, co Jameson nazwał "wielką wygraną".
"Mamy więc znacznie lepszą i jaśniejszą sytuację niż mogłaby być" — podsumował Jameson podczas sobotniej wirtualnej konferencji prasowej.
Wyraziła również wdzięczność strażakom, którzy niestrudzenie walczyli z pożarem i których wysiłki doprowadziły do niewielkich zniszczeń w regionie.
W sobotę po południu ogień płonął zaledwie kilometr na zachód od lokalnego lotniska i półtora kilometra na zachód od centrum Hay River. Powierzchnia pożaru wynosiła prawie 4 000 kilometrów kwadratowych. Ogień płonął również zaledwie 3 kilometry na wschód od społeczności River Woods Estates, 7 kilometrów na południe od K'átł'odeeche, domu rdzennej ludności i 12 kilometrów na południowy wschód od Kakisa.
Pełny artykuł jest dostępny tylko dla członków społeczności Immigrant.Today Zaloguj się do swojego konta, aby przeczytać go za darmo.
