Co denerwuje Kanadyjczyków?
Czego mieszkańcy Kanady nienawidzą w swoim kraju?
Jak każdy kraj, Kanada ma swoje wady. Niektóre z nich sprawiają, że lokalni mieszkańcy zgrzytają zębami w złości. Informacje o tym, co denerwuje Kanadyjczyków zebraliśmy dzięki wątkom w serwisie Reddit.
Drogie loty krajowe
Przelot z jednego kanadyjskiego miasta do drugiego może kosztować więcej niż mieszkańcy krajów WNP wydaliby na wycieczkę do zagranicznego kurortu. I może być trzy— lub czterokrotnie droższy. Jeden z użytkowników skarżył się, że lot klasą biznesową do krajów Ameryki Łacińskiej kosztował go mniej niż lot ekonomiczny między Vancouver a Ottawą. Na szczęście kanadyjski rynek transportowy stopniowo się zmienia i pojawiają się na nim tanie firmy.
Skandalicznie drogi internet
Przytaczaliśmy już dane zebrane przez CBC: koszt gigabajta w Kanadzie jest siedem razy wyższy niż w Australii, 25 razy wyższy niż w Irlandii i Francji, a 1000 razy wyższy niż w Finlandii. Nie, ludzie nie płacą tysięcy dolarów za standardowy pakiet internetowy, ale 100-150 CAD. Jest to jednak znacznie droższe niż w sąsiednich krajach. Jeśli nie mieszkasz w Kanadzie, spróbuj dla potrzeb eksperymentu przeliczyć kwotę, którą płacisz za połączenie internetowe na dolary kanadyjskie. Porównaj ją z cenami wymienionymi w artykule. Jesteśmy pewni, że poczujesz głęboką wdzięczność dla swojego dostawcy.
Wszystkie towary są droższe niż w Stanach Zjednoczonych
W życiu każdego Kanadyjczyka zdarzył się moment, kiedy kupił jakiś przedmiot u lokalnego sprzedawcy, a tydzień później dowiedział się, że w amerykańskim sklepie internetowym jest on 2-3 razy tańszy. Mieszkańcy tego kraju przyznają, że jest to strasznie irytujące. Niektóre lokalne sklepy znacznie zawyżają ceny na towary sprowadzane ze Stanów Zjednoczonych. Tańsze i bardziej opłacalne jest zamawianie rzeczy ze Stanów Zjednoczonych online. Trzeba będzie poczekać i zapłacić za wysyłkę, ale jest to bardziej opłacalne niż zakupy w kanadyjskich sklepach.
Straszne zimno
Wbrew stereotypom, nie wszyscy Kanadyjczycy kochają śnieg i zimę. Wielu ją przeklina. Nie bez powodu: z powodu surowego klimatu zużywają się opony w samochodach, a lokalne fashionistki są zdesperowane — zamiast sukienek muszą nosić kombinezony narciarskie z dodatkową izolacją. W najzimniejszych regionach Kanady prywatni właściciele domów mają ciężko — tam zawsze coś zamarza. Jeśli nie wodociąg, to przynajmniej samochód. Ale przynajmniej można przechowywać jedzenie na balkonie i jeździć na łyżwach po zamarzniętych jeziorach.
Pełny artykuł jest dostępny tylko dla członków społeczności Immigrant.Today Zaloguj się do swojego konta, aby przeczytać go za darmo.
