Kanadyjska prowincja znów kłusuje na specjalistów
Kampania reklamowa ma na celu przyciągnięcie Kanadyjczyków i imigrantów z innych prowincji.
Prowincja Alberta po raz kolejny próbuje zwabić mieszkańców z innych regionów. Region rozpoczął drugą fazę kampanii reklamowej, która ma przyciągnąć pracowników z Toronto i Vancouver.
Impreza, nazwana Alberta Calling, ma budżet w wysokości 2,6 mln dolarów CAD. Prowincja już wcześniej podejmowała działania mające na celu przyciągnięcie Kanadyjczyków i nowych przybyszów. Ostatnia kampania spotkała się z dużym odzewem wśród Kanadyjczyków, co widać po aktywności Alberty w mediach społecznościowych. W drugiej fazie reklamy będą umieszczane w gazetach, na billboardach i na stacjach metra.
Alberta wykorzystuje jako reklamę korzyści płynące z życia w prowincji, takie jak bardziej przystępne mieszkania, niższe koszty życia, wysokie płace, niskie podatki i możliwości kariery.
W regionie jest obecnie ponad 100 000 wolnych miejsc pracy, a 78% przedsiębiorstw zgłasza niedobór pracowników. Pensje w Albercie należą do najwyższych w Kanadzie — średni dochód wynosi 1 125 CAD tygodniowo. Jednak Edmonton i Calgary, największe miasta Alberty, znajdują się w pierwszej dziesiątce najbardziej przystępnych cenowo metropolii mieszkaniowych na świecie. Czynsze w tych miastach są o 20-30% niższe niż w Toronto i Vancouver.
Jeśli nie jesteś jeszcze w Kanadzie i nie wiesz jak wyemigrować, skontaktuj się z naszą firmą imigracyjną. Nasz specjalista oceni Twoje szanse na uzyskanie prawa stałego pobytu, opracuje indywidualną strategię relokacji i będzie Ci towarzyszył przez cały proces.