Powodzie w B.C. będą zdarzać się częściej
Nowe badania przeprowadzone przez Ministerstwo Środowiska wiążą to z globalnym ociepleniem.
Ulewne deszcze pojawiły się w Kolumbii Brytyjskiej 14 listopada 2021 roku. W ciągu dwóch dni spadły 252 milimetry deszczu — przy 344 milimetrach w całym listopadzie. Rzeka Caldwater podniosła się o 3,1 metra. Jedna osoba zginęła, a dwie są zaginione. 17 775 osób zostało ewakuowanych w trybie nagłym. Prowincja wciąż się odbudowuje, mimo że jest jednym z najbogatszych i najlepiej prosperujących regionów Kanady.
Klimatolodzy uważają, że Kolumbia Brytyjska będzie zalewana dwa razy częściej — prawdopodobieństwo wystąpienia pióropusza wilgoci, zwanego też rzeką atmosferyczną, wzrosło od XIX wieku o co najmniej 60%. Kolumbia Brytyjska jest obecnie chroniona przez system wałów przeciwpowodziowych, ale wymaga on stałej konserwacji i ma na celu raczej ochronę przed dwoma innymi rodzajami powodzi: wiosennymi wylewami rzeki Fraser i zimowymi powodziami przybrzeżnymi związanymi ze sztormami.
To właśnie w Kolumbii Brytyjskiej miała miejsce największa powódź w historii Kanady: szacuje się, że w 1894 roku rzeka Fraser przelała się podczas wiosennej powodzi z prędkością 17 000 metrów sześciennych na sekundę. Rzeka ta ma wydajność 2.720 metrów sześciennych na sekundę.
W 1894 roku w prowincji mieszkało niewielu ludzi, ale w XX wieku powodzie spowodowały ogromne zniszczenia. W 1948 roku rzeka Fraser podniosła się o 7,6 metra, w 1972 roku o 7,1 metra, a przepływ wody osiągnął 15 600 metrów sześciennych na sekundę. To wystarczy, aby zalać około 200 kilometrów kwadratowych zamieszkanych terenów w obszarze zalewowym rzeki.
Kolumbia Brytyjska zaprasza wielu profesjonalistów i jest w zasadzie wygodna do życia, jest najcieplejszą prowincją Kanady. Ale warto pamiętać, że mieszkanie, jeśli ma się zamiar osiedlić w tym województwie, jest lepiej ubezpieczone od powodzi.