Nietypowa fala upałów powoduje kilka pożarów w zachodniej Kanadzie
Przewiduje się, że fala upałów utrzyma się do końca tygodnia.
Cała wioska Litton w prowincji B.C. została ewakuowana po tym, jak w środę dziki ogień zaczął gwałtownie zbliżać się do wioski. Burmistrz wioski Ian Polderman powiedział lokalnym mediom, że ogień ogarnął wioskę w ciągu zaledwie 15 minut, krótko po tym, jak wydał nakaz ewakuacji.
Sezon dzikich pożarów rozpoczął się po rekordowej fali upałów pod koniec czerwca. Obecnie w okolicach B.C. jest sześć pożarów, z których wiele wybuchło z powodu suszy i braku opadów. Również według serwisu wildfire, te ogniska zostały spowodowane przez silną burzę, która przetoczyła się przez region i podpaliła suchą trawę.
"Wszystkie hotspoty zostaną zaadresowane w kolejności priorytetowej", powiedział serwis wildfire w poście na Twitterze. — Załogi naziemne, helikoptery, cysterny powietrzne, członkowie ochotniczej straży pożarnej i ciężki sprzęt zareagowały i będą kontynuować pracę w nadchodzących dniach."
Znaczna część zachodniej Kanady pozostaje pod wpływem antycyklonu, jak podaje Narodowa Służba Pogodowa. Oczekuje się, że fala upałów w tym rejonie utrzyma się do weekendu.