Kanadyjczycy mogą zaszczepić się w USA i uniknąć kwarantanny
Na granicy ustawiają się kilometrowe kolejki samochodów.
Public Health Canada potwierdziła, że mieszkańcy mogą podróżować do Stanów Zjednoczonych przez granicę lądową, aby zaszczepić się tam przeciwko COVID-19.
Granica lądowa Kanada-USA pozostaje zamknięta dla osób podróżujących w celach innych niż służbowe, ale szczepienie jest uważane za ważny powód, podobnie jak otrzymanie pomocy medycznej. Co więcej, Kanadyjczycy nie będą musieli po powrocie poddawać się 14-dniowej kwarantannie. Zamiast tego podróżni będą musieli przez 14 dni prowadzić listę osób, z którymi mieli kontakt i miejsc, które odwiedzili.
Jednakże, aby odbyć taką podróż, należy posiadać zaświadczenie, że szczepienie jest niezbędne z medycznego punktu widzenia, jak również pisemne potwierdzenie od amerykańskiej organizacji, która przeprowadziła szczepienie. Jest jeszcze jedna zasada: musisz podróżować własnym samochodem, ale może Ci towarzyszyć osoba towarzysząca. Nie wolno się nigdzie zatrzymywać, podróż musi odbywać się tylko do i z miejsca szczepienia.
Dzięki temu wielu Kanadyjczyków mieszkających w miastach przygranicznych będzie mogło się wreszcie zaszczepić. Mimo że podaż szczepionek do Kanady wzrasta, w niektórych regionach nadal występują niedobory, a restrykcje pozostają w mocy.
Kanadyjczycy od dawna szczepią się w USA z własnej inicjatywy. W przypadku braku certyfikatu możliwy jest przelot do Stanów samolotem. Kwarantanna po powrocie nie przeraża mieszkańców. A we wtorek, 18 maja, na granicy z Albertą ustawiła się kolejka samochodów z ludźmi, którzy chcieli się zaszczepić w Montanie. Kolejka ciągnęła się przez ponad kilometr. Ludzie przylatywali z innych prowincji Kanady, aby przekroczyć granicę i poddać się szczepieniom.
