Ognisko choroby wystąpiło w domu opieki, w którym mieszkańcy i personel zostali już zaszczepieni.
Czy szczepienia mają sens, jeśli wirus wciąż się rozprzestrzenia?
Nowe ognisko COVID-19 zostało ogłoszone w Cottonwoods Care Centre w głębi Kolumbii Brytyjskiej, gdzie personel i mieszkańcy zostali już zaszczepieni.
BC Columia Centre for Disease Control potwierdziło na swojej stronie internetowej, że 82% mieszkańców zostało zaszczepionych do 15 lutego.
W konferencji prasowej na żywo, Wojewódzki Urzędnik Zdrowia Dr Bonnie Henry powiedział, że szczepienie nie oznacza, że transmisja zostanie zatrzymana i że środki ostrożności powinny pozostać na miejscu dla seniorów i domów opieki.
"Istnieje szansa na zakażenie, nawet jeśli ludzie wokół są w pełni zaszczepione," powiedziała. — Choroba ma łagodniejszą postać i nie jest przenoszona tak intensywnie, więc nie obserwujemy wybuchów epidemii."
Wiadomo, że 2 pracowników i 10 mieszkańców ośrodka zdrowia uzyskało pozytywny wynik testu na koronawirusa. Co najciekawsze, niektóre przypadki wykryto wśród osób, które otrzymały dwie dawki szczepionki.
Przypomina nam to, że choć jesteśmy pewni, że szczepionka jest bardzo skuteczna i zapobiega poważnym chorobom i zgonom, to niekoniecznie oznacza, że przenoszenie wirusa zostanie całkowicie powstrzymane.
Do tej pory w Kolumbii Brytyjskiej podano 333 327 dawek szczepionki COVID-19. A od początku pandemii z powodu koronawirusa zmarło 1 391 mieszkańców.