Zakażenie siebie i całej rodziny - Kanadyjczyk zaraził się COVID w hotelu na kwarantannie
Mężczyzna zapłacił dużą sumę pieniędzy za nocleg, ale nie uchroniło go to przed wirusem.
Od lutego 2021 r. wszyscy pasażerowie lotów międzynarodowych, którzy przylatują do Kanady, muszą przejść 3-dniową kwarantannę w jednym z zatwierdzonych przez rząd hoteli.
Rodzina z Toronto jest oburzona tymi "daremnymi środkami": ich 74-letni ojciec uważa, że zaraził się koronawirusem właśnie w tym hotelu.
W dniu 2 marca Syed Shah przyleciał z Pakistanu na lotnisko Pearson International Airport w Toronto, gdzie musiał rozwiązać problemy z lokatorami nieruchomości należącej do jego rodziny. Na lotnisku poddano go testowi COVID-19, po czym udał się do hotelu Sheraton.
Jak wielu Kanadyjczyków, pobyt w hotelu nie był do końca bezproblemowy: niedziałające telefony, brak ciepłej wody, niestabilne Wi-Fi, problemy ze sprzątaniem. Ale na tym się nie skończyło.
W dniu 5 marca Syed otrzymał negatywny wynik testu i pozwolono mu wrócić do domu w celu samoizolacji. Rachunek za trzydniowy pobyt wyniósł 1.546 dolarów CAD. Syed otrzymał również zestaw do testów domowych COVID-19, aby po 10 dniach zrobić sobie wymaz. Ale już piątego dnia on, jego żona, córka i dwóch synów odczuwali objawy choroby.
Wszyscy członkowie rodziny z wyjątkiem Syeda, który przebywał w odosobnieniu, uzyskali pozytywny wynik testu na obecność COVID-19.
Rodzina z trudem znosiła chorobę. Sam Syed w końcu trafił na pogotowie, ale mężczyzna nie wykazywał oznak zapalenia płuc. W dniu 17 marca potwierdzono u niego również obecność COVID-19, a później rodzinie powiedziano, że mają jeden z nowszych szczepów wirusa, który jest bardziej zaraźliwy.
Rzecznik Kanadyjskiej Agencji Zdrowia Publicznego powiedział, że wiedzieli o pierwszym negatywnym teście Syeda Shaha. Agencja odmówiła jednak komentarza na temat domniemanego skażenia w hotelu i nie odpowiedziała na pytanie dziennikarzy, czy w sprawie hotelu toczy się śledztwo. Torontońska Agencja Zdrowia Publicznego również nie uzyskała odpowiedzi — powołując się na poufność.
W Toronto pobito rekord temperatury
Co nowy burmistrz zrobi dla Toronto?
Na burmistrza Toronto kandyduje 100 osób i je...
Mieszkańcy Greater Toronto Area mogą spędzić ...
Zoo w Toronto otwiera się ponownie
W Toronto odbędzie się impreza poświęcona azj...
Letnie festiwale w Toronto zostały ponownie o...
Toronto oczami szopa - Kanadyjczyk tworzy now...
Zawodnik Zoom został zatrzymany w Kanadzie
Sprzedawcy nieruchomości w Toronto uznali ter...
Szkoły w Toronto są zamykane
"Sprytni" Kanadyjczycy zostają przyłapani z f...
Zastępca naczelnego lekarza zdrowia w Toronto, dr Vinita Dubey, powiedziała, że z powodu dużej liczby przypadków w mieście, Agencja Zdrowia Publicznego nie śledzi, z kim zakażone osoby miały kontakt.
Syn Syeda Shaha, Syed Haider, jest zszokowany, że zarazili się podczas stosowania się do środków narzuconych przez rząd. Mówi, że ich rodzina traktuje pandemię poważnie, nie kontaktuje się z innymi ludźmi i przestrzega wszystkich zasad zdrowia publicznego, podczas gdy wielu Kanadyjczyków wolałoby po prostu zapłacić 750 dolarów kary po przyjeździe i nie zostawać w hotelu na kwarantannie.