Triumf Kanady na Oscarach w 2023 r.
Kanadyjscy filmowcy zdobyli cztery nagrody Akademii Filmowej. Wśród nich są Najlepszy Scenariusz i Najlepszy Dokument.
Amerykańska Akademia Filmowa wręczyła w Los Angeles statuetki. Od 95 lat najwyższa nagroda na świecie honoruje profesjonalistów z branży. Na szczególną uwagę zasługuje sukces kanadyjskich filmowców.
Jednym z najbardziej wzruszających momentów wieczoru było ogłoszenie Brendana Frasera najlepszym aktorem. Kanadyjsko-amerykański wykonawca otrzymał główną nagrodę za rolę profesora literatury w dramacie Darrena Aronofsky'ego "Wieloryb". Fraser był niegdyś bohaterem lat zerowych, szczególnie uwielbiany przez fanów za rolę Ricka O'Connella w filmie przygodowym The Mummy. Jednak po tym, jak był nękany przez byłego szefa Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej (wręczają Złote Globy), Philipa Burke'a — stało się to w 2003 roku — jego kariera zaczęła powoli gasnąć, a sam Fraser zaczął pogrążać się w depresji. To właśnie rola w "Wielorybie" oznaczała jego powrót do wielkiego kina po wielu latach samotności i twórczej posuchy.
Nagrodę za najlepszą charakteryzację i fryzurę otrzymał Adrien Moreau, który pracował również przy "Wielorybie". Nie jest to jego pierwsze doświadczenie w wielkim kinie, wcześniej pracował jako charakteryzator przy tak przełomowych filmach jak "X-Men: Days of Future Past", "Beacon" i "Survivor", których część została nakręcona w Kanadzie.
Kanadyjska reżyserka Sarah Polley, znana z roli w filmie Mr Nobody, zdobyła nagrodę za najlepszy scenariusz adaptowany do filmu Women Speak. W 2007 roku była już nominowana jako scenarzystka za swój debiut reżyserski Far Away from Her, oparty na prozie Kanadyjki i noblistki Alice Munro, ale nagrody nie otrzymała. Los rozstrzygnął się w tym roku i Oscar za najlepszy scenariusz to nowy kamień milowy w jej karierze.
Weteran branży i innowator James Cameron dał światu w tym roku sequel epickiej sagi o planecie Pandora. Za nowy film Avatar: Droga wody, spośród czterech nominacji, jego zespół zabrał do domu statuetkę za najlepsze efekty wizualne. Joe Letteri, Richard Baneham, Eric Seindon i Daniel Barrett zdobyli nagrody.
Jednym z najbardziej godnych uwagi filmów animowanych roku zaraz po premierze był I'm Blushing. Ten film animowany został stworzony przez Domi Shi, Kanadyjkę chińskiego pochodzenia. Dzięki temu projektowi została pierwszą kobietą w Pixarze, która wyreżyserowała pełnometrażowy film animowany.
W kategorii najlepszy dokument zwyciężył "Navalny" w reżyserii Daniela Rohra. Niegdyś uczestnik Toronto Film Festival, głównego festiwalu filmowego na kontynencie północnoamerykańskim, kanadyjski dokumentalista został nagrodzony Oscarem, choć to dopiero jego drugi film fabularny w filmografii.
Nierzadko zdarza się, że główne filmy kręcone są w Kanadzie, a kanadyjscy filmowcy, pracujący w Hollywood i poza nim, konsekwentnie przyczyniają się do rozwoju przemysłu filmowego. Tegoroczny rozrzut nagród jest tego kolejnym dowodem.