Opublikowano wyniki dochodzenia w sprawie chińskiej ingerencji w kanadyjską politykę
Zła wiadomość dla partii konserwatywnej.
David Johnston, któremu zlecono badanie domniemanej chińskiej ingerencji w kanadyjskie wybory, wygłosił wczoraj przemówienie. Ten niezależny ekspert był wcześniej gubernatorem generalnym Kanady, drugą osobą w kraju po zmarłej królowej Elżbiecie. Obecnie wykłada prawo na wiodących kanadyjskich uniwersytetach.
Przypomnijmy, że w ciągu ostatnich 3 miesięcy w Kanadzie wybuchł skandal związany z przeciekami rzekomo pochodzącymi z kanadyjskiego wywiadu. Zostały one opublikowane w The Globe and Mail. Poinformowano, że Chiny ingerowały w kanadyjskie wybory w 2015 roku i pomogły wygrać Demokratom. Trudeau został oskarżony o przyjęcie łapówki za pośrednictwem organizacji charytatywnej nazwanej imieniem jego ojca.
Oczywiście skandal ten został wywołany przez przedstawicieli Kanadyjskiej Partii Konserwatywnej. Naciskali oni również na publiczne śledztwo w sprawie tego, co się stało, ale partia rządząca odmówiła. Na początek władze kanadyjskie poinstruowały Johnstona, aby zbadał incydent i przedstawił raport parlamentowi. Zobowiązały się do wdrożenia jego zaleceń.
Ku rozczarowaniu konserwatystów, Johnston nie znalazł potwierdzenia pogłosek o chińskiej ingerencji. Owszem, wywiad informował rząd o próbach wpływania na lokalną politykę przez inne kraje. Informacje te zostały jednak wzięte pod uwagę, a działania podjęto w odpowiednim czasie. Informacje, które wyciekły do mediów, były po prostu fałszywe. Dziennikarze wyciągnęli błędne wnioski z otrzymanych danych, aby wywołać sensację.
David Johnston zdecydowanie odradza prowadzenie publicznego śledztwa w sprawie tego, co się stało. Mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu narodowemu i doprowadzić do wycieku naprawdę ważnych informacji. Ingerencja Chin w wybory okazała się daleko idąca, ale w trakcie śledztwa mogą wyjść na jaw inne informacje stanowiące tajemnicę państwową.
Pełny artykuł jest dostępny tylko dla członków społeczności Immigrant.Today Zaloguj się do swojego konta, aby przeczytać go za darmo.