Karol III oficjalnie zostanie królem Kanady
Ceremonia odbędzie się za półtora miesiąca, ale już teraz nie brakuje kontrowersji związanych ze zbliżającym się wydarzeniem.
Syn Elżbiety II, która rządzi od 1952 roku, zostanie intronizowany przez Wspólnotę Narodów 6 maja. Kanada będzie miała nowego monarchę po raz pierwszy od 70 lat. Koronacja Jego Wysokości odbędzie się w Opactwie Westminsterskim w Londynie.
"Jako monarcha konstytucyjny, Jego Wysokość Król Karol III nie 'rządzi' krajem. Jednak jako głowa państwa kanadyjskiego pozostaje fundamentalną częścią kanadyjskiego systemu rządowego i naszego poczucia tożsamości" — czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej kanadyjskiego rządu.
Gdy tylko wiadomość wybuchła na oficjalnym kanadyjskim kanale Twittera premiera, zaczęły napływać komentarze od tych, którzy prezentują inne spojrzenie na związek Kanady z Koroną Brytyjską.
Oto tylko kilka z nich, żywo opisujących podział społeczeństwa w tej kwestii (interpunkcja autora zachowana): "pieniądze lepiej byłoby wydać na naszych biednych, a nie na tytułowego miliardera", "nie chcemy już być Commonwealthem", "przepraszam, tego dnia będę zajęty sortowaniem mojej szuflady ze skarpetkami!", "czas być wolną republiką! Zerwijcie więzi ze swoimi kolonialnymi panami!!! Mamy XXI wiek!!!"
Przeciwników monarchii i tego ścisłego związku Kanady z Wielką Brytanią jest rzeczywiście wielu. Wielu Kanadyjczyków nie chce żadnej zależności od Wielkiej Brytanii, ani legislacyjnej, ani ceremonialnej.
Pełny artykuł jest dostępny tylko dla członków społeczności Immigrant.Today Zaloguj się do swojego konta, aby przeczytać go za darmo.
