Jak Kanada pomaga ludziom radzić sobie z inflacją?
Mieszkańcy mogą ubiegać się o setki dolarów pomocy.
Na początku października prowincja Nowa Fundlandia i Labrador ogłosiła bailout dla mieszkańców prowincji. Jednorazowa wypłata w wysokości 500 dolarów CAD ma pomóc mieszkańcom poradzić sobie nieco z inflacją i rosnącymi kosztami życia.
Jest warunek wypłaty pomocy. 500 CAD otrzymają tylko ci, którzy w 2021 roku zarobili mniej niż 100 tys. CAD. Osoby, których dochód wynosił od 100 000 CAD do 125 000 CAD, mogą liczyć na otrzymanie od 250 CAD do 500 CAD.
I nie jest to jedyny region w Kanadzie, który wspiera finansowo mieszkańców. Jeszcze w marcu Quebec zaoferował po 500 CAD wszystkim mieszkańcom prowincji, którzy w ubiegłym roku zarobili mniej niż 100 000 CAD. 3 października odbyły się wybory w regionie, a nowo wybrany premier François Legault obiecał mieszkańcom Quebecu do 600 CAD więcej w grudniu.
W lipcu wypłaty zapowiedziała Wyspa Księcia Edwarda, ale tylko w wysokości 150 CAD i dla osób, które w poprzednim roku zarobiły mniej niż 70 tys. CAD. Mieszkańcy Manitoby również otrzymują pomoc, ale tylko dla dzieci. Rodziny zarabiające mniej niż 175 000 CAD w 2021 roku mają prawo do 250 CAD na jedno dziecko i 200 CAD na pozostałe dzieci.
A jedno województwo chce płacić pieniądze absolutnie wszystkim. W sierpniu Saskatchewan ogłosił wypłaty w wysokości 500 dolarów CAD dla dorosłych mieszkańców, którzy płacą podatki. W tym regionie nie ma limitu dochodów.
Pełny artykuł jest dostępny tylko dla członków społeczności Immigrant.Today Zaloguj się do swojego konta, aby przeczytać go za darmo.