Premier Kanady wydaje oświadczenie po śmierci Elżbiety II

W Kanadzie ogłoszono 10-dniowy okres żałoby.
Premier Kanady Justin Trudeau dołączył w czwartek do światowych przywódców, by złożyć kondolencje brytyjskiej rodzinie królewskiej z powodu śmierci królowej Elżbiety, której odejście w wieku 96 lat oznacza koniec całej epoki.
Trudeau złożył oświadczenie w Vancouver, gdzie odbył trzydniowe posiedzenie gabinetu. Kanada ogłosiła 10 dni żałoby i opuściła flagę na budynkach parlamentu.
W swoim przemówieniu Trudeau mówił o wzajemnym szacunku i głębokim uczuciu między królową a Kanadyjczykami i wyraził swoje uczucia:
"Była jedną z moich ulubionych osób na świecie i będzie mi jej bardzo brakowało".
W ciągu 70 lat swojego panowania królowa odwiedziła Kanadę więcej razy niż jakikolwiek inny kraj: 23 razy w ramach królewskich podróży.
Kanada przestała być kolonią brytyjską w 1867 roku i wystąpiła z Imperium Brytyjskiego w 1982 roku. Nadal jednak jest członkiem Wspólnoty Narodów dawnego Imperium, gdzie głową państwa jest monarcha brytyjski.
Książę Karol automatycznie zostaje królem Wielkiej Brytanii i głową pozostałych 14 królestw, w tym Kanady. Już zapowiedział, że będzie rządził pod imieniem Karol Trzeci.
Królowa Elżbieta odeszła w czwartek, 8 września, około południa. Ogłoszenie zostało wywieszone na bramach zamku w Szkocji, w którym spędziła swoje ostatnie dni.