Trzecia fala COVID w Kanadzie: Czy jest gorsza od poprzednich fal?
Lekarze powiedzieli nam, co tym razem jest inaczej.
Kanada walczy obecnie z gwałtownym wzrostem zachorowań spowodowanym nowymi wariantami COVID-19. 3 kwietnia łączna liczba osób, które zachorowały w kraju od początku pandemii przekroczyła 1 milion. Głównie trzecia fala wirusa uderzyła w Ontario, Quebec i Kolumbię Brytyjską, które już nałożyły ograniczenia kwarantanny.
Główny Lekarz Kanady, Dr Teresa Tam, mówi, że nowe infekcje wariantowe wzrosły o 64%, przy czym 90% przypadków to wariant B 1.1.7, po raz pierwszy wykryty w Wielkiej Brytanii we wrześniu.
Trzecia fala ma jeszcze jedną cechę: wirus zaczął częściej dotykać ludzi młodych. Urzędnicy Ontario powiedzieli w tym tygodniu, że połowa pacjentów na oddziałach intensywnej terapii jest młodsza niż 60 lat.
"Sytuacja jest alarmująca" — mówi dr Kashir Peerzada, lekarz pogotowia ratunkowego z Toronto. — Ludzie, którzy teraz zapełniają oddziały intensywnej terapii, są wszyscy w wieku 30, 40, 50 lat."
Adalstein Brown, starszy doradca naukowy rządu Ontario, powiedział na niedawnej konferencji prasowej, że wirus zabija młodsze osoby i rozprzestrzenia się szybciej niż wcześniej.
Szczepienia w Kanadzie przebiegają raczej powoli, głównie z powodu braków w zaopatrzeniu. Według danych rządowych, na dzień 1 kwietnia tylko 1,75% populacji było w pełni zaszczepionych, a tylko 11,86% otrzymało co najmniej jedną dawkę.
Pełny artykuł jest dostępny tylko dla członków społeczności Immigrant.Today Zaloguj się do swojego konta, aby przeczytać go za darmo.