"To pierwszy Kanadyjczyk, którego nigdy nie nienawidziłem".

Dlaczego Kanadyjczycy są tak niezadowoleni z działań Justina Trudeau?
25 maja 2022 roku premier Kanady Justin Trudeau został zmuszony do odwołania swojego publicznego wystąpienia w Surrey w Kolumbii Brytyjskiej. Powodem nie były warunki pogodowe czy nieprawidłowości w harmonogramie, ale tłum okolicznych mieszkańców protestujących przeciwko jego obecności.
Wymachując flagami narodowymi, ludzie skandowali "Trudeau must go!", co najłagodniej usłyszał premier. Podjęto wtedy decyzję o zorganizowaniu spotkania przez Zoom, a niektórzy w mediach nazwali to aktem tchórzostwa.
To, co czyniło ten moment wyjątkowym, to fakt, że był to drugi raz w ciągu 24 godzin, kiedy Trudeau spotkał się z takim przyjęciem: dzień wcześniej odwiedził miasto Kamloops, a jego uzbrojeni strażnicy musieli dosłownie przebijać się przez tłum agresywnych protestujących.
To nie pierwszy raz, kiedy w jego kierunku pojawia się niezadowolenie. Czasami wydaje się, że uraza do niego dosłownie przejmuje spokojną Kanadę, przeradzając się w nienawiść. Postaraliśmy się pokrótce rozbić to, co Kanadyjczycy zarzucają Justinowi Trudeau.
1. Niekompetencja
Każdej wpadce polityka towarzyszą dziesiątki komentarzy o tym, że z zawodu jest nauczycielem francuskiego, matematyki i dramatu (to ostatnie wspomina najbardziej sarkastycznie), a wszystko osiągnął dzięki ojcu, który w latach 1968-1984 pełnił funkcję premiera Kanady.
Pełny artykuł jest dostępny tylko dla członków społeczności Immigrant.Today Zaloguj się do swojego konta, aby przeczytać go za darmo.